Ostatnie tygodnie życia i kariery Antka Królikowskiego toczyły się głównie wokół wywoływanych przez gwiazdora skandali. Fala krytyki na aktora wylała się po tym, jak hucznie ogłosił swoje plany dotyczące zorganizowania walki sobowtórów. Nie byłoby to jeszcze na tyle skandaliczne gdyby nie fakt, że owymi sobowtórami mieliby być Putin oraz Zełenski, a więc prezydenci Ukrainy oraz Rosji. W kontekście toczącego się za naszymi granicami krwawego konfliktu, który wywołany został przez zbrojną agresję Rosji, tego rodzaju wydarzenie wydaje się być stanowczo nietaktowne.
Skandalista roku.
Wspomniane wyżej plany aktora bez większych trudności sprawiły, że ten byłby w stanie zdobyć puchar największego skandalisty tego roku. Na krótko przed tym wydarzeniem na jaw wyszło, że aktor dopuścił się zdrady na swojej żonie, która w tym samym czasie przebywała w szpitalu ze swoim nowo narodzonym synem.
Specjalista od PR-u.
Według nieoficjalnych doniesień, które w ostatnim czasie dotarły do wielu gazet, aktor najprawdopodobniej postanowił zatrudnić specjalistę od wizerunku – nie wiadomo, czy jest to prawdą. Niemniej jednak – osoba, która postanowiła się podjąć tego ciężkiego przypadku, będzie miała pełne ręce roboty.